Najprościej określić początek tej trasy rowerowej jako skrzyżowanie ulicy Poznańskiej i Przemysłowej w Murowanej Goślinie. Jednak dla rowerzysty, który przyjedzie pociągiem, takie określenie wcale nie będzie najlepszą wskazówką. Od dworca kolejowego najlepiej dostać się na trasę rowerową jadąc ulicą wzdłuż torów kolejowych na południe (kierunek Poznań), trzeba następnie przejechać wiaduktem nad torami i za wiaduktem skręcić w prawo, w gruntową ulicę Krótką, którą dojedziemy do ulicy Przemysłowej. Jadąc od Rynku (Pl. Powstańców Wielkopolskich) należy zachowując wielka ostrożność dojechać do skrzyżowania z ulicą Przemysłową, gdzie rozpoczyna się trasa R-2.
Jedziemy szlakiem rowerowym, ulicą Przemysłową do podmiejskiej wioski Rakownia. Fragmentarycznie zachowała się ładna nawierzchnia brukowa – jadąc gruntowym poboczem możemy ją podziwiać nie doznając utrudnień jakie stwarza taka nawierzchnia dla kół rowerowych. Przecinamy szosę asfaltową prowadzącą z Murowanej Gośliny do Kamińska i wjeżdżamy na drogę leśną, fragmentami dość zniszczoną od samochodów dojeżdżających na tereny rekreacyjne. Dojeżdżamy do Okońca, w którym nasza trasa przecina się z Rowerowym Pierścieniem Powiatowym. Jeżeli jest ciepło, warto odpocząć i wykąpać się w Jeziorze Miejskim, która znajduje się w dole po prawej stronie drogi. W sezonie, na lewo od trasy rowerowej, w pobliżu leśniczówki i parkingu samochodowego czynny jest kiosk gastronomiczny. Na wprost drogi którą przyjechaliśmy znajduje się ośrodek wypoczynkowy Akademii Rolniczej „Leśniczanka”. Trasa rowerowa skręca tutaj w prawo i przejeżdżamy przez osiedla domków rekreacyjnych do Kamińska, gdzie łączymy się ze szlakiem Małego Pierścienia Rowerowego. Na placyku wiejskim w Pławnie (7,4 km) następuje rozdzielenie szlaków rowerowych. Trasa Pierścienia Rowerowego skręca w lewo na Zielonkę, my jadąc dalej mijamy po lewej stronie tartak. Musimy uważać i trzymać się lewej strony, prosto biegnie bowiem w stronę lasu ładna kamienna droga. Można podziwiać niektóre znajdujące się tutaj budynki o ciekawej architekturze, obrośnięte zielenią, które lekko „spatynowane” dobrze wpisują się w teren. Ładną drogą leśną dojeżdżamy do skrzyżowania z Dużym Pierścieniem Rowerowym (10,2 km) i dalej do Tuczna (13 km), słynnego miejsca letniskowego mieszkańców Poznania. Przejeżdżamy przez szosę asfaltową prowadzącą z Kobylnicy przez Tuczno do Pobiedzisk i znowu jedziemy ładną drogą leśną. Wyjeżdżamy na pole i dojeżdżamy do Kołatki, niedużej wioski o stuletniej zabudowie. Stąd prosta, asfaltowa, wąska droga prowadzi do wsi Kowalskie (17,3 km). Skręcamy w lewo, w szeroką szosę asfaltową. Od skrzyżowania, ukosem w prawo widzimy zabudowania dworskie. Teraz jedziemy wzdłuż Jeziora Kowalskie. Kiedyś było to nieduże jeziorko, ale obecnie po spiętrzeniu rzeki Głównej stało się dużym zbiornikiem wodnym. Początkowo jezioro prześwituje po prawej stronie drogi, między drzewami porastającymi jego brzegi. Widać też ciekawy półwysep (prawie wyspę) porośnięty lasem, jaki utworzył się po spiętrzeniu wód Głównej. Później otwiera się szeroki widok na jezioro. W Jerzykowie zauważamy po lewej stronie drogi ładny szachulcowy dom należący do Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, przy którym rośnie piękny dąb. Przejeżdżamy przez zaporę na Głównej, obok której po prawej stronie widzimy neogotycki kościół poewangelicki i dawną pastorówkę pełniącą funkcję szkoły. Przecinamy drogę nr 5 na skrzyżowaniu ze światłami i dojeżdżamy do stacji w Biskupicach (21,5 km). Zapewne tu zakończymy naszą wycieczkę rowerową. Można jeszcze przejechać około 300 m drogą przez Biskupice i przy nowym kościele (21,8 km) nasza trasa rowerowa łączy się z trasą rowerową z Poznania do Gniezna. (EuroVelo 2 i 9).